Przy okazji zaślubin znajomych na 4 dni trafię w okolicę Aten. Chcąc to wykorzystać jak najlepiej, w nienajlepszej porze roku ( upały :( ) wychodzę z zapytaniem co możecie mi polecić? Trzymać się kontynentu czy wybrać jedną wyspę gdzie można odpocząć, poplażowac, poopalać się? Jeśli tak, to którą? Ograniczenia czasowe niestety niemożliwe do przeskoczenia.